poniedziałek, 6 czerwca 2016

Nie musisz wiedzieć


Żyjemy w świecie, który daje dość jasny przekaz – musisz umieć, rozumieć, wiedzieć. Najlepiej wszystko, ale znów nie nachalnie, żeby nie wyjść na jakiegoś zarozumialca.

Przy czym jeśli już chodzi o Ciebie, o Twoje życie, przyszłość i związek – musisz wiedzieć wszystko. Jak pomóc zapłakanej koleżance, którą rzucił facet, co zrobić żeby po nieprzespanych trzech nocach pod rząd wyglądać pięknie i rześko, no i jak radzić sobie ze stresem w pracy czy na uczelni, nie mówiąc nawet o wiecznym uśmiechu na twarzy (jakkolwiek sztuczny by nie był). 

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Nie będę szczurem

Ostatnio usłyszałam ciekawe zdanie. Z wyścigiem szczurów jest ten problem, że jak już się skończy, to niezależnie od wyniku nadal pozostajemy szczurami.

Nie przyjęłam go jako prawdy objawionej i zaczęłam myśleć. Bo czy aby na pewno? Czy ja zostanę do końca życia szczurem? Przecież nigdy nie brałam udziału w takiej dzikiej rywalizacji. A może jednak, może nieświadomie, może...

niedziela, 3 stycznia 2016

YOLO, ale krótko #2 - czyli Sylwester nie do końca autostopowy.

Jak miał wyglądać mój Sylwester i świętowanie Nowego Roku możesz przeczytać tutaj.
A jak wyglądał? Zdecydowanie inaczej. Odezwał się we mnie zdrowy rozsądek mniej więcej w momencie, gdy temperatura spadła do -5 stopni. O ile stopowanie w tej temperaturze nie sprawia większego problemu, o tyle spędzenie nocy na zewnątrz już tak. Wczorajszej nocy było już -15, co dość realnie może skończyć się zamarznięciem.

Zmiana planów

piątek, 25 grudnia 2015

YOLO, ale krótko #1 - odważyć się na podróż

Czy da się podjąć decyzję o podróży i po prostu wyjechać? Pewnie tak. Kuzyna ciotki bratowej syn tak zrobił, po maturze, albo przed. W każdym razie każdy słyszał kiedyś taką historię. Pytanie jest zgoła inne. Czy JA mogę wyjechać? Czy TY możesz to zrobić? Odpowiedź jest oczywista – no jasne, jasne, jakbym chciał, to (…), ale… I tu następuje litania, którą rozpoczyna praca w parze ze studiami, a kończy strach rodziców i dziadków, którzy przecież z tego strachu umrą co najmniej.

wtorek, 20 października 2015

Weź idź się sam zmotywuj

Nic tak nie wkurza jak „dobra” gadka motywacyjna. Nie miałeś tak nigdy? Już masz na coś ochotę, już chcesz to coś zrobić, właśnie się za to zabierasz, aż tu nagle zjawia się ON – MOTYWATOR, koszmar introwertyka (i chyba nie tylko)… Nagle cały zapał ulatuje, a na jego miejsce pojawia się niechęć, najpierw do wspomnianego wyżej motywatora (połączona zwykle z ogromnym WTF?!), a później do tego co już tak bardzo chciałeś zacząć robić. Przynajmniej u mnie tak to działa. Niestety wiąże się z odkładaniem wszystkiego na wieczne niezrobienie.

poniedziałek, 12 października 2015

W oczekiwaniu na...

Są takie rzeczy, na które zawsze czekam bardzo mocno i, niestety, zwykle długo. Są też takie, na które raz czekam, a innym razem stają się niemal obojętne. Nie mówiąc nawet o takich, które zawsze mam gdzieś. Cóż, takie życie.

Jako dziecko umiałam czekać, nie musiałam otrzymywać efektów swoich działań od razu, na już. Nawet cukierki umiałam odłożyć na później. Trochę mi tego zostało. Pytanie tylko, co z tego i czemu właściwie o tym piszę?

środa, 7 października 2015

Kilka słów o mnie


Teoretycznie powinnam napisać tu dwa do dziewięciu słów, ale to nieosiągalne, bo już teraz jest ich siedemnaście. Postaram się więc, dla zaspokojenia Twojej ciekawości, wybrać kilka, które mnie w jakiś sposób określają. Nie będzie to ani wierny opis, ani zbiór najtrafniejszych określeń czy najważniejszych rzeczy. Po prostu – kilka słów o mnie.